[...] różnicy. Nie masz celiaki, to śmiało ładuj mąkę pszenną. Ja czesto jem zwykły makaron czy platki zwykle pszenne. Aha i co do białka- ja mam mało że względu na to, że wieksze ilości hamują mi apetyt. Podopiecznym raczej zawsze daję 3g na kg i wyżej. Ale że ilości 4g+ są potrzebne, to nie sądzę. Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2021-01-16 12:12:45
[...] celiaki, to śmiało ładuj mąkę pszenną. Ja czesto jem zwykły makaron czy platki zwykle pszenne. Aha i co do białka- ja mam mało że względu na to, że wieksze ilości hamują mi apetyt. Podopiecznym raczej zawsze daję 3g na kg i wyżej. Ale że ilości 4g+ są potrzebne, to nie sądzę. Jakiego łososia preferujesz jakiś wędzony ci bardziej pasuje czy [...]
[...] mi do głowy. Poleciał bym wtedy jeszcze miesiąc masę, i akurat 3 miesiące na redukcję. Chciałbym oczywiście masować dłużej, ale wiem że ciężko będzie. I o dziwo nie przez apetyt, bo ten ciągle jest super, ale po prostu przez to, że jest mi niekomfortowo przy tej wadze już, a będzie tylko gorzej... No a i Sopot, to chyba taki akurat poziom dla [...]
[...] nachwyt 2x12-15 + 2s bo 15x80 / 15x80 / 18x72 / 21x64 + aero 20 min Niestety chyba masa zbliża się ku końcowi. Chęci co raz mniejsze, łapie przetrenowanie. Do tego apetyt pada. Dzisiaj dodałem jeszcze 1/4 tabsa MK andro, wiec razem będzie 17,5mg. Mimo małych chęci do treningu, progres siłowy zanotowany. NA skosie powtórka, ale po 1 [...]
[...] namiary na tą Cygankę co rzuca takie klątwy xD To chyba o moją matkę chodzi, nie wiem czy mogę dać jej nr %-) Ale śmiechem żartem, chyba jedyny sposób u mnie na formę startową bez strat 10kg mięśni, to wyjść na cyklu 1g testa 1g deki i jakaś meta na lepsze nabicie %-) A z tym cardio, to nic to nie da. Bo apetyt mi pada dopiero po południu %-)
[...] lżejszy ich trening, więc powoli dobiłem do końca. No ale na hipach już miałem dość, serio chciałem kończyć. Na dodatek skończył mi się szejk, musiałem dopijać zwykłą wodę %-) Po treningu apetyt siadł całkiem, ledwo zjadłem potreningowy. A teraz siedzę i czuję jak całe nogi pulsują %-) No i dzisiaj najniższa waga, pierwszy raz poniżej 103kg ;-)
[...] i jakieś szynki i sery, i teraz już w Wawie poszedłem do Wietnamców na zupę i jakąś jagnięcinę z ryżem, i to by było na tyle %-) Męczyłem to z pol godziny, kac zabił mi apetyt %-) Ale od jutra już znowu powrót do rutyny ;-) Krzychu, w końcu zupa PHO, ani ramen ani rosół %-)%-) /SFD/2021/7/25/94df997c97f34d469973bd0f31052213.jpg [...]
Oczywiście Kamil, ale weź tłumacz niektórym... :-) Pozatym - ja NIE MUSZĘ rezygnować z siłowni :-) Tymczasem zaczynam redukcję, bo apetyt jest zerowy... Ww scinam na 350g w DT, chociaż wczoraj w dnt miałem zjeść 240, zjadłem moźe ze 150... A brzuch i tak jak balon. Przemku, tez czytam dzienniki od dawna i na bieząco ale ze doradzic ani pomoc nie [...]
No zobaczymy, może tak mi się zgrało wszystko na raz, choroba, brak apetytu, jeszcze inne bardziej psychiczne problemy, sylwetka jeszcze straciła, i zeszła całkiem motywacja. Może dobrym pomysłem będzie wrzucenie tych ruchów na wolnych ciężarach, jakby nauka ich na nowo z tym słabym czuciem lewej strony. Zawsze to jakiś cel, chuyowy bo chuyowy ale [...]
[...] nie najgorzej, jak na start to nawet jestem zadowolony. Jedynie hammer na barki i floor press poszły dość ciężko. Taki bf udało się ukręcić przez te niecałe 4 tygodnie na minusie (z drobnymi wybrykami %-) ). Niżej schodzić nie muszę, nawet nie widzę sensu. Teraz oby tylko ten apetyt był w miarę. https://zapodaj.net/images/a91575df749f7.jpg
Kurde to u mnie trochę odwrotnie, trawienie nie jest idealne, a apetyt i tak mega póki co. Dziwne jest to, że najlepsze trawienie miałem w Turcji, jedząc cały dzień no nie zbyt fit produkty. Podobnie jak robię cheata, jest praktycznie idealnie. A na codzień coś nie gra, i nie wiem co. Jedynym produktem high fodmap w mojej diecie są w sumie płatki [...]
[...] dnia %-) W siadach siła była może na 8 ruchów, ale jeszcze czułem się dość niepewnie, no i już czułem ciśnienie w bani %-) Za tydzień raczej na pewno pójdzie. No i reszta z progresem, w miarę na luzie. 180g ww pre i 250 post też weszło luźno, więc apetyt nie padł po wczoraj. No ale tu i MK robi robotę. https://www.youtube.com/watch?v=tJAo7Aii2c0
Wiesz to taki smiech przez łzy trochę, bo co jak co ale z bfem to i tak problemów nie mam %-) Ale mam już jakiś plan na odbudowę, mam nadzieję szybką. Apetyt już dzisiaj znowu trochę lepszy, więc mam nadzieję że od poniedziałku wejdę już na wysokie kalorie. Na prawdę dość wysokie jak na mnie. Od razu wejdzie 10mg mk, lantus w dni HC. I lekko [...]
[...] i nie można było regulować oparcia %-) Ale i tak weszło dobrze, po rest pausach była miazga. A po dropie w wyprostach już dosłownie nie mogłem stać. Dwójki też dobrze, tylko w mcnpn mocno już back pumpsy przeszkadzały... Z rana 107,8kg, więc bilans tygodniowy jednak na plus. A apetyt dzisiaj taki, że mógłbym chyba jeszcze 2x więcej węgli zjeść.
[...] jednak zrobiony na nowej silowni, ale zamiast zwykłych siadów zrobiłem na smithcie. Reszta bez zmian, ale na nowym sprzęcie czucie całkiem inne. Niestety tylko siadł mi apetyt. Od tak, z godziny na godzinę dosłownie. Wczoraj przedostani posiłek zjadłem że smakiem, a dosłownie za godzinę wzięło mnie jakieś obrzydzenie do jedzenia, aż mnie [...]